W połowie września przypada pierwsza rocznica podjęcia współpracy przez USA, Wielką Brytanię oraz Australię w ramach paktu technologiczno-obronnego AUKUS. W 2021 roku trójstronne porozumienie oparte zostało na planach wymiany technologii obronnych w kluczowych dziedzinach, takich jak m.in. program działań podwodnych oraz pocisków rakietowych dalekiego zasięgu. W ciągu ostatniego roku byliśmy świadkami wielu przetasowań na scenach politycznych krajów członkowskich sojuszu. Warto zadać pytanie, na jakim etapie znajdują się prace w ramach AUKUS po roku trwania sojuszu?
15 września 2021, w czasie wirtualnego spotkania prezydenta USA z ówczesnymi premierami Wielkiej Brytanii oraz Australii, Joe Biden ogłosił powołanie do życia paktu obronnego AUKUS. Po roku od tego momentu zauważyć można znaczące przetasowania na scenie politycznej w Wielkiej Brytanii oraz Australii. W obu tych państwach doszło do zmiany premiera. W Wielkiej Brytanii rezygnującego ze stanowiska Borisa Johnsona zastąpi dotychczasowa minister spraw zagranicznych Liz Truss, która również 5 września wybrana została na nowego lidera Partii Konserwatywnej. W Australii natomiast, doszło do wymiany partii rządzącej przy okazji wyborów federalnych, które odbyły się 21 maja 2022. Do powołania nowego rządu, Australijczycy wyznaczyli Partię Pracy, a Scotta Morrisona na stanowisku premiera zastąpił Anthony Albanese. Dodatkowo warto wspomnieć o zmianach w Waszyngtonie, gdyż pierwotną koncepcję AUKUS opracowywała administracja Donalda Trumpa, której od stycznia 2021 roku nie ma już w Białym Domu.
W obliczu zmian na mapie politycznej państw zaangażowanych w AUKUS, należy podkreślić stosunek nowych liderów Wielkiej Brytanii i Australii do współpracy ze Stanami Zjednoczonymi na Indo-Pacyfiku. Wybór Liz Truss na premiera Zjednoczonego Królestwa wskazuje jasno, iż współpraca z USA i Australią będzie ważnym czynnikiem polityki zagranicznej Wielkiej Brytanii. Pomimo faktu, że Truss nie jest tak gorącą zwolenniczką „specjalnej relacji” na linii USA-UK jak Johnson, Wielka Brytania pozostaje kluczowym sojusznikiem USA i jedną z największych gospodarek świata. Oznacza to, że relacje nowego premiera z prezydentem Joe Bidenem mają ogromne znaczenie. Podkreślić należy również, iż następczyni Borisa Johnsona jest głęboką zwolenniczką współpracy z Australią, czemu dała dowód doprowadzając do podpisania umowy o wolnym handlu pomiędzy Wielką Brytanią i Australią (Australia-UK FTA) 17 grudnia 2021.
W Australii, Anthony Albanese od pierwszych dni swojego urzędowania zapewniał, iż zmiana partii rządzącej w Canberze nie wpłynie na docelowe podejście tego państwa do sojuszu zawiązanego przez jego poprzednika. Jak wskazuje Justin Bassi, analityk Australian Strategic Policy Institute, australijska Partia Pracy i przewodniczący jej Albanese dostrzega znaczenie AUKUS, szczególnie w kontekście wzmacniania więzi w ramach dawnego dominium brytyjskiego – relacji z Wielką Brytanią. To wydaje się być głównym obrazem sojuszu od maja 2022. Symbolem tej współpracy była niedawna wizyta wicepremiera i ministra obrony narodowej Australii Richarda Marlesa w brytyjskich stoczniach, gdzie zawarł umowę dotyczącą wspólnego szkolenia załóg okrętów podwodnych.[1] Podejście nowej administracji różnić się może od wcześniejszej retoryki stosowanej przez koalicyjny rząd Liberalnej Partii Australii i Narodowej Partii Australii, w której większą rolę w układzie sojuszniczym odgrywały Stany Zjednoczone. Było to odzwierciedleniem m.in. relacji Donalda Trumpa ze Scottem Morrisonem.
Współpraca militarna na linii Waszyngton-Canberra stoi pod znakiem rosnącej liczby wspólnych manewrów wojskowych oraz zakupów Australijskich Sił Obronnych. Jak podaje ABC News, pod koniec sierpnia 2022, Stany Zjednoczone zatwierdziły potencjalną sprzedaż śmigłowców wojskowych i sprzętu do Australii za szacowany 1,95 mld USD. Jak poinformował Pentagon, Australia poprosiła o zakup 40 śmigłowców UH-60M Black Hawk, a głównym wykonawcą będzie Lockheed Martin Corp. W maju Departament Stanu USA zatwierdził również sprzedaż mobilnych wyrzutni rakietowych do Australii.[2] Wydatki te jednak nie skupiają się w pełni na głównym celu potencjalnej współpracy USA z Australią w ramach AUKUS, jaką miał być rozwój technologiczny australijskiej marynarki wojennej i budowa atomowych okrętów podwodnych. Wstępne prognozy wskazują jednak, że australijska flota okrętów podwodnych o napędzie atomowym nie przybędzie do lat 40. XXI wieku.
Pomimo to, widoczny jest zwrot Canberry w kierunku Londynu. Rezultatem wizyty Richarda Marlesa w Wielkiej Brytanii jest bowiem wspomniana już umowa, która zakłada szkolenie żołnierzy australijskiej marynarki wojennej przez Brytyjczyków. Okręty podwodne Royal Australian Navy (RAN) będą trenować ze swoimi brytyjskimi odpowiednikami na najnowszym okręcie Royal Navy (RN) – HMS Anson. Jest to pierwszy krok w kierunku zakładanego w przyszłości pozyskania przez Australię okrętów podwodnych o napędzie atomowym.
Zwrot Australii ku Wielkiej Brytanii spowodowany może być przeciążeniem amerykańskich stoczni, które pracują nad skróceniem czasu budowy kolejnych okrętów w stoczniach, takich jak General Dynamics Electric Boat (GDEB) w Connecticut.[3]
Okręty podwodne US Navy o napędzie atomowym, przenoszące pociski balistyczne klasy SLBM są w tej chwili priorytetem w amerykańskich stoczniach. SSBN (Ship Submersible Ballistic Nuclear) klasy Columbia jest głównym planem Marynarki Wojennej USA, której celem jest zastąpienie starzejących się jednostek klasy Ohio, których pierwsza dostawa ma nastąpić do 2027 roku. Będą one największymi okrętami podwodnymi kiedykolwiek zbudowanymi w USA i mają pozostać w czynnej służbie do lat 80. XXI wieku. Jak donosi Eurasian Times, także wersja amerykańskiego okrętu podwodnego typu Virginia będzie dostępna operacyjnie dopiero na początku lat 40. XXI wieku, a ostatni okręt ma zostać oddany do 2060 roku. Tak poważne plany rozbudowy Marynarki Wojennej USA stawiają pod znakiem zapytania obecne możliwości logistyczne Stanów Zjednoczonych w potencjalnej współpracy na polu atomowych okrętów podwodnych z Australią. USA widząc rozrastającą się potęgę militarną Chińskiej Republiki Ludowej częściowo przewartościowują priorytety w kwestii bezpieczeństwa na Indo-Pacyfiku stawiając w dużej mierze na własne zbrojenia.
Kolejnym ważnym segmentem w ramach trójstronnej współpracy jest rozwój technologii broni hipersonicznej. W kwietniu 2022 roku Stany Zjednoczone samodzielnie przeprowadziły testy tego typu wyposażenia. Mowa o pocisku HAWC, który został wystrzelony z pokładu bombowca B-52 w rejonie zachodniego wybrzeża Stanów Zjednoczonych. Również przedstawiciele rządu Australii deklarują chęć rozwoju tej technologii w ramach kreowania własnego potencjału militarnego. Richard Marles, minister obrony Australii, nie wyklucza również zakupu tego typu uzbrojenia wewnątrz państw członkowskich AUKUS.[4]
Rok po zawiązaniu paktu AUKUS przez liderów USA, Wielkiej Brytanii i Australii widać postęp prac w celu przeciwstawienia się hegemonicznym ambicjom Chin w regionie Indo-Pacyfiku. Nie jest to jednak progres, który w chwili obecnej może napawać przesadnym optymizmem. Warto pamiętać również, że to QUAD był kluczowym punktem ekspansji USA na Indo-Pacyfik. Porozumienie AUKUS powstało w wyniku działań administracji Trumpa. Będzie nadal funkcjonowało z powodów ekonomicznych i kwestii bezpieczeństwa.
Wpływ na przyszłość paktu obronnego będą miały zmiany na najwyższych szczeblach politycznych państw członkowskich. Pomimo tej rotacji oraz symbolicznych modyfikacji w postrzeganiu współpracy przez nowych liderów, trzon działalności AUKUS wydaje się być nienaruszony. Obserwujemy obecnie zacieśnianie współpracy Canberry z Londynem na polu rozwoju potencjału morskiego, podczas gdy Stany Zjednoczone stawiając na wzmacnianie własnych możliwości projekcji siły marynarki wojennej stają się ‘tylko’ patronem trójstronnej współpracy, głównie w zakresie podwodnych okrętów atomowych. Nie oznacza to jednak, że USA nie dąży do wzmocnienia potencjału militarnego w pozostałych aspektach rozbudowy Sił Obronnych Australii. Obecność US Marines w bazie w Darwin od czasu pierwszej administracji Baracka Obamy, kontrakty na wysokiej jakości technologicznej sprzęt wojskowy są dowodem na ważną rolę Australii w utrzymaniu bezpieczeństwa w regionie Pacyfiku. To co scala pakt AUKUS i dążenia jego członków to rosnące zagrożenie ze strony Chińskiej Republiki Ludowej w regionie. Administracja Joe Bidena wraz z całym dowództwem sił zbrojnych Stanów Zjednoczonych będzie musiała wyważyć, w jakim stopniu postawić na samodzielne działania prewencyjne, a w jakim stopniu przekierować swoją uwagę opierając bezpieczeństwo w regionie Indo-Pacyfiku na multilateralnej współpracy obronnej. Wielka Brytania wydaje się odgrywać rosnącą rolę w odciążaniu amerykańskiego przemysłu zbrojeniowego w zapewnieniu bezpieczeństwa dla kluczowych sojuszników USA w regionie. Wzmacniające swój własny potencjał Stany Zjednoczone mogą rozpocząć poszukiwanie kandydatów do rozszerzenia paktu AUKUS o kolejnych członków. Mówiła o tym na początku sierpnia zastępca sekretarza stanu USA Wendy Sherman, która w czasie swojej wizyty do Nowej Zelandii nie wykluczyła takiej możliwości.[5]
Wzmocniona militarnie Australia ma być jednym z kluczowych narzędzi do ograniczenia ambicji terytorialnych Pekinu. Z tego właśnie powodu Stany Zjednoczone obejmują patronatem sojusz, w którym jednocześnie pozostać muszą głównym gwarantem bezpieczeństwa. Pomimo delikatnego wycofania z niektórych zagadnień związanych z bezpośrednimi zobowiązaniami sojuszniczymi w ramach AUKUS, Stany Zjednoczone wchodząc w zaostrzoną fazę wyścigu zbrojeniowego na morzach z Chińską Republiką Ludową, wnoszą realny wkład w umocnienie tego paktu sojuszniczego.
[1] https://www.aspistrategist.org.au/whoever-its-pm-the-uk-is-a-vital-partner-for-australia/
[2] https://www.abc.net.au/news/2022-08-26/live-news-blog-the-loop-us-australia-military-djokovic-us-open/101374416
[3] https://eurasiantimes.com/blow-for-australia-us-shipyards-overburdened-to-construct-nuke-subs/
[4] https://www.smh.com.au/politics/federal/we-need-to-be-a-porcupine-marles-says-australia-must-project-lethal-force-20220826-p5bd3x.html
[5] https://www.rnz.co.nz/news/political/472583/us-would-have-conversations-with-new-zealand-if-time-comes-for-others-to-join-aukus-top-diplomat
JAN HERNIK
ABSOLWENT OŚRODKA STUDIÓW AMERYKAŃSKICH UNIWERSYTETU WARSZAWSKIEGO. SPECJALIZUJE SIĘ W TEORII WPŁYWU RELIGII, RASY I POCHODZENIA ETNICZNEGO NA WYBÓR POLITYCZNY W AMERYKAŃSKICH WYBORACH PREZYDENCKICH. JEGO ZAINTERESOWANIA BADAWCZE OBEJMUJĄ TAKŻE AKTYWNOŚĆ USA W REGIONIE INDO-PACYFIKU.
Artykuł pierwotnie ukazał się na stronie think tanku Warsaw Institute.