Zbigniew Kuźmiuk
W tym tygodniu Międzynarodowy Fundusz Walutowy (MFW), zaprezentował dane dotyczące światowej gospodarki za rok 2022, z których wynika, że Polska osiągnęła po raz pierwszy 1 proc. udział w światowym PKB.
Jak wynika z tych danych MFW, pod tym względem w 2022 roku, nasz kraj znalazł się na 19. miejscu, wśród krajów z największym udziałem w światowym PKB, identyczny udział jak Polska, miała także Australia.
Natomiast jeżeli chodzi o wartość polskiego PKB, to w 2022 roku wyniosła ona 688,3 mld USD i pod tym względem byliśmy na 22. miejscu na świecie, przed nami znalazł się Tajwan, a za nami Argentyna.
Według prognozy MFW w 2023 roku polskie PKB, wyniesie blisko 749 mld USD i pod tym względem nadal będziemy na 22. miejscu na świecie, natomiast przesuniemy się na 21. miejsce, przed Tajwan, w 2026 roku, wśród 191 państw, dla których przygotowywane są te statystyki.
Te dane zaprezentowane przez MFW, uzupełnił dyrektor Polskiego Instytutu Ekonomicznego (PIE) Piotr Arak o inne dane makroekonomiczne, pokazujące rosnący potencjał polskiej gospodarki.
Jedną z nich są dane dotyczące naszego handlu zagranicznego, mianowicie w 2022 roku nasz eksport towarów i usług stanowił już 1,4 proc. światowego eksportu i po raz pierwszy w historii przekroczył, do niedawna wydawało wręcz astronomiczną wielkość 400 mld euro (wyniósł 404,035 mld euro), co więcej mieliśmy dodatni bilans handlu zagranicznego, wynoszący blisko 8 mld euro.
Druga, dotyczy inwestycji zagranicznych, między innymi związanych z przenoszeniem produkcji z Azji Południowo-Wschodniej do Europy, co czwarta europejska firma, która przesuwa stamtąd produkcję, lokuje ją w Polsce.
Co więcej w 2021 roku Polska przyciągnęła aż 3,5 proc. światowych projektów typu greenfield (inwestycje tworzące od podstaw nowe podmioty gospodarcze), pod tym względem wyprzedziliśmy nawet Chiny, które do tej pory były niekwestionowanym liderem w przyjmowaniu takich inwestycji.
Uzasadnieniem tego rodzaju decyzji zagranicznych inwestorów, jest stabilność polityczna i gospodarcza naszego kraju, a także wysoka i ciągle rosnąca produktywność, relatywnie niskie koszty pracy, fachowe kadry, dobra infrastruktura i dostęp do unijnego rynku liczącego blisko 450 mln konsumentów.
Ważne dane OECD
Przypomnijmy, że na początku czerwca pojawiły się także dane OECD, organizacji zrzeszającej 36 najbardziej rozwiniętych gospodarek świata, dotyczące wzrostu gospodarczego w I kwartale tego roku, z których wynika, że Polska osiągnęła najwyższy wzrost PKB na świecie w ujęciu kwartał do kwartału i wyniósł on 3,8 proc.
Na drugim miejscu znalazły się Chiny z wynikiem 2,2 proc., na trzecim Portugalia z wynikiem 1,6 proc., średni wzrost dla krajów należących do OECD, wyniósł zaledwie 0,4 proc., a dla krajów G-7 tylko 0,3 proc., z kolei gospodarki Niemiec i Holandii odnotowały spadek PKB w wysokości 0,3 proc. (w Niemczech był to już drugi kwartał z rzędu spadku PKB, co oznacza tzw. recesję techniczną w gospodarce tego kraju).
W sytuacji kiedy w gospodarkach wielu krajów należących do UE mamy do czynienia z objawami recesji, albo jak w Niemczech wręcz z recesją, w Polsce w I kwartale nastąpiła wręcz eksplozja wzrostu gospodarczego.
Z kolei pod koniec maja, pojawiły się dane Oxford Economics, pokazujące wychodzenie gospodarek krajów europejskich ze skutków pandemii Covid-19, a także gwałtownego wzrostu cen surowców energetycznych jesienią 2021 roku, spotęgowanego później agresją Rosji na Ukrainę i trwającą już ponad 15 miesięcy wojną.
Wynikało z nich, że zdecydowanym liderem wzrostu gospodarczego w okresie pomiędzy IV kwartałem 2019 roku (ostatnim kwartałem przed rozpoczęciem kryzysu covidowego), a I kwartałem tego roku jest właśnie Polska.
Polska gospodarka urosła w tym czasie aż o 11,2 proc. PKB, podczas gdy w strefie euro wzrost PKB w tym czasie wyniósł tylko 2,5 proc., a największe europejskie gospodarki odnotowują tylko wzrost śladowy (np. Francja o 1,3 proc.), albo brak tego wzrostu (np. Niemcy, Hiszpania – 0 proc.), a są i takie, które jeszcze nie odrobiły strat (np. W. Brytania odnotowała po I kwartale tego roku spadek PKB o 0,5 proc.).
Ten trend potwierdzają także zaprezentowane wyżej dane MFW, dotyczące udziału Polski w światowym PKB, jak również prognozy w tym zakresie, które sytuują nasz kraj wśród 20. największych światowych gospodarek.