Tadeusz M. Płużański
12 stycznia 2012 roku Sąd Okręgowy w Warszawie wydał wyrok, że stan wojenny wprowadził nielegalnie związek przestępczy o charakterze zbrojnym.
Inaczej jeszcze niedawno kłamał w TVN Urban: Jaruzelski w razie radzieckiej interwencji palnąłby sobie w łeb. Ten Goebbels stanu wojennego łgał, że nie należał do junty wojskowej, tylko do grona patriotów. W nocy z 12 na 13 grudnia 2001 roku do Jaruzelskiego przyszedł podchmielony Michnik i twierdził, że stan wojenny to „najbardziej liberalny zamach stanu w dziejach świata”. 40 ofiar – twierdził naczelny „Gazety Wyborczej”. 14 – skorygował liczbę Jaruzelski. Już sama licytacja była obrzydliwa. Tym bardziej że odbyła się dokładnie w rocznicę wypowiedzenia przez TW „Wolskiego” wojny narodowi. Chwilę wcześniej przed willą towarzysza generała przy ul. Ikara na warszawskim Mokotowie skończyła się uroczystość upamiętniająca ofiary stanu wojennego. Wiemy tymczasem, że powstała po 1989 roku komisja Rokity ustaliła około 100 ofiar
. Problem w tym, że komisja prac nie zakończyła, ale bez pomyłki możemy powiedzieć, że przy dalszych badaniach liczby wzrastałyby, a nie malały. Dalej w swoim miłosnym uniesieniu Michnik nazwał Jaruzelskiego polskim patriotą. W programie „O co chodzi” w TVP Info spytałem dr. Karola Nawrockiego, prezesa IPN: Jeśli Jaruzelski jest patriotą, bohaterem, to kim są jego ofiary, ofiary stanu wojennego, ludzie Solidarności, górnicy zamordowani w kopalni „Wujek” – zdrajcami? Szef IPN przyznał, że tak właśnie trzeba to określić. Ale czy to wszystko powinno nas w ogóle dziwić? Przecież przy Okrągłym Stole spotkali się: Wojciech Jaruzelski, który urodził się w patriotycznej, ziemiańskiej, religijnej rodzinie, a potem zdradził – został komunistą. Adam Michnik, który urodził się w komunistycznej rodzinie i został rewizjonistą – chciał reformować komunizm. Michnik zawsze broni tych, którzy są aktualnie słabsi – tłumaczył szefa niezawodny w takich sytuacjach Wojciech Czuchnowski. Czyli w 2001 roku Jaruzelski był słaby? To klasyczne odwracanie pojęć: dobra i zła, bohatera i zdrajcy, ofiary i kata.